Trochę mnie wywiało na weekend z sieci ale już nadrabiam...
W trakcie majówki toczyłem ciężką walkę wewnętrzną na froncie
Płyty Miesiąca. Wczorajsza wizyta w Progresji sprawiła, że postanowiłem ponownie wyróżnić dwa materiały. To co
Azarath - z
Infernem Obelixem na bębnach i
Maltą za konsoletą - pokazał wczoraj na scenie, było absolutnym muzycznym piekłem. Materiał z
"Praise The Beast" na żywca, kosi przy samej ziemi. Niniejszym ogłaszam oficjalnie, że
Płytą Miesiąca w kategorii krajowej zostaje najnowszy krążek załogi z Pomorza. Wydawcą krążka jest
Agonia Records.
PŁYTA MIESIĄCA (POLSKA):
AZARATH "PRAISE THE BEAST"

W kategorii międzynarodowej "rzutem widłami do kotła"
Necrophobic pokonał
Powerwolf. Tak więc w najbliższych tygodniach zapoznamy się dogłębnie z następcą wydanego przed trzema laty
"Hrumhrum" ;) Najnowsze dzieło Szwedów
"Death To All" pojawi się na rynku nakładem
Regain Records jeszcze w maju, jednak póki co, konkretna data premiery nie jest znana.
PŁYTA MIESIĄCA (ŚWIAT):
NECROPHOBIC "DEATH TO ALL"

Z tejże okazji, dzisiejsze wydanie programu rozpoczniemy od przypomnienia sobie
"The Nocturnal Silence" debiutanckiego długograja tej zacnej załogi ze Sztokholmu.
Zaś za tydzień szykujcie się na prawdziwą nawałnicę... w sali szlachtującej zasiądą
Ceasar i
Longinus z kommanda
Shrapnel.