Tak się właśnie zorientowałem, że było to ostatnie letnie wydanie Rzeźni. Znaczy jeżeli chcemy być w zgodzie z kalendarzem, bo jeżeli chodzi o to, co za oknem, to już całkiem inna kwestia!
Hołd dla Arniego w wykonaniu Tima Lambesisa z As I Lay Dying (z małą pomocą przyjaciół), wbrew tytułowi, wcale nie był "Total Brutal" ale narzekać nie można, prawda?
Przy Nachtmystium części z Was zdawało się, że coś nie tak z emisją jest, a to tylko psychodeliczne zabawy z dźwiękiem pod koniec tytułowego kawałka z "Assassins".
Do poczekalni na haczyk trafiła kolejna grupa, a właściwie supergrupa Dimension Zero - projekt powołany do życia przez gitarzystów In Flames/HammerFall - Jespera Stormblada i Glenna Ljungstroma. Swój epizod w In Flames zaliczył również wokalista Jocke Gothberg, który jednak bardziej kojarzony jest z Mardukiem. Na basie jako sesyjny muzyk pomyka Niclas z prezentowanego Lord Belial. Składu dopełniają Daniel Antonsson - gitara, były współpracownik Pathos (nie mylić z Paatos) i Soilwork oraz Hans Nilsson (kłaniają się Liers In Wait, Diabolique, czy Luciferion - o czymś pewnie jeszcze zapomniałem). Najnowsze dzieło tych dżentelenów nosi tytuł "He Who Shall Not Bleed" i trafiło na rynek europejski dzięki VIC Records przed tygodniem. Japońska wersja krążka wzbogacona jest o kower BeeGees "Stayin' Alive".
Coś jeszcze zapewne zaanonsuję przed ostatnią wrześniową niedzielą, a póki co zapraszam do lektury makulatury.
Hołd dla Arniego w wykonaniu Tima Lambesisa z As I Lay Dying (z małą pomocą przyjaciół), wbrew tytułowi, wcale nie był "Total Brutal" ale narzekać nie można, prawda?
Przy Nachtmystium części z Was zdawało się, że coś nie tak z emisją jest, a to tylko psychodeliczne zabawy z dźwiękiem pod koniec tytułowego kawałka z "Assassins".
Do poczekalni na haczyk trafiła kolejna grupa, a właściwie supergrupa Dimension Zero - projekt powołany do życia przez gitarzystów In Flames/HammerFall - Jespera Stormblada i Glenna Ljungstroma. Swój epizod w In Flames zaliczył również wokalista Jocke Gothberg, który jednak bardziej kojarzony jest z Mardukiem. Na basie jako sesyjny muzyk pomyka Niclas z prezentowanego Lord Belial. Składu dopełniają Daniel Antonsson - gitara, były współpracownik Pathos (nie mylić z Paatos) i Soilwork oraz Hans Nilsson (kłaniają się Liers In Wait, Diabolique, czy Luciferion - o czymś pewnie jeszcze zapomniałem). Najnowsze dzieło tych dżentelenów nosi tytuł "He Who Shall Not Bleed" i trafiło na rynek europejski dzięki VIC Records przed tygodniem. Japońska wersja krążka wzbogacona jest o kower BeeGees "Stayin' Alive".
Coś jeszcze zapewne zaanonsuję przed ostatnią wrześniową niedzielą, a póki co zapraszam do lektury makulatury.
1 komentarz:
niedziela 21 września 2008
Perły przed Wieprze: Burst
Burst
Where The Wave Broke / Slave Emotion / Flight's End
Relapse Records
All Shall Perish
When Life Meant More… / Awaken The Dreamers / From So Far Away
Nuclear Blast GmbH
Austrian Death Machine
I Am A Cybernetic Organism, Living Tissue Over (Metal) Endoskeleton / Come With Me If You Want To Live / If It Bleeds, We Can Kill It / It's Not A Tumor
Metal Blade Records
Płyta Miesiąca: Burst "Lazarus Bird"
Burst
Monumentum / Cripple God / Ninteenhundred
Relapse Records
Blindead
Phaze II: Symmetry
Deadline Records / Foreshadow Music
Stonegard
From Dusk Till Doom / Morpheon / Crooked Feathers
Indie Recordings
Nachtmystium
One Of These Nights / Assassins
Candlelight Records
Kampfar
Vantro / Inferno
Napalm Records
Draugnim
Craionhorn / Feast Of The Fallen
Spikefarm Records
Lord Belial
Pazuzu - Lord Of Fevers And Plague / Trumpets Of Doom
Regain Records
Keep Of Kalessin
Escape The Union
Indie Recordings
Funeral
The Elusive Light / In The Fathoms Of Wit And Reason
Indie Recordings
Prześlij komentarz